Dziś jadę do pracy na Junaku 127, którego testowałem przez kilka dni. Jednak nim ruszę konieczna będzie transfuzja paliwa. Zdecydowałem się na dokonanie "kradzieży" litra z innego motocykla. Po drodze nieco o ujeżdżanym sprzęcie i nietypowej wizycie na stacji.
↧